po śledzie;)

Poniedziałek, 31 sierpnia 2009 · Komentarze(1)
Kategoria 0-50, sama
Miał być tylko kawałeczek do parku, ale potem stwierdzilam, że trzeba zrobić choć kilka kilometrów żeby mi sie kiedysiejszy torcik na tłuszcz nie przerobił bo pozniej bym była "bardzo pulchna" albo co;P Trasa pomieszanie z poplątaniem. a kondycja leży i kwiczy;(

Komentarze (1)

Tak trzeba uwazać bo pulchność czeka na każdym kroku!

profesor do spraw pulchności 17:54 czwartek, 3 września 2009
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa zedza

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]